Sezon letni

Jak tam wrażenia po premierach na lato?

Osobiście mi najbardziej przypadły go gustu:
Akame ga kill
Aldonah zero
Rail wars

Ale mimo to uważam, że nadzwyczaj słaby ten sezon wypadł w porównaniu do zimowego.

Według mnie słabszy był nawet od wiosennego. Jak narazie oglądam ssało, rail wars.

W tym sezonie wziąłem sobie na cel pare anime, najpierw może te, na których się nie zawiodłem:

- Kuroshitsuji: Book of Circus (dobra kontynuacja, fajny klimat i kreska, dla mnie top 1 sezonu)

- Zankyou no Terror (lubię ten typ anime, ładna kreska, ciekawe postacie i fabuła, top 2)

- Tokyo Ghoul (dużo gore, ciekawa kreska, trochę irytujący MC, ale może być)

- Re:␣Hamatora (dziwnie wybrneli z zakończenia pierwszego sezonu, ale ogląda się przyjemnie)

No i anime, na których trochę się zawiodłem, ale mimo to mam zamiar je dooglądać (może za wyjątkiem jednego):

- SAO (jak na razie nudy, chociaż nie miałem dużych oczekiwań, kreska jak zawsze ładna :))

- Akame ga kill (dziwne anime, całkiem fajna kreska, ale raczej skupili się na komedii, a nie fabule)

- Rail Wars (pierwszy odcinek obejrzałem, drugi i trzeci tylko przewijałem licząc, że coś mnie zaciekawi, a czwartego już pewnie nawet nie załączę, bo postaci są tak nudne i schematyczne, że nie wytrzymuję)

Wrażenia? No cóż oglądam kilka serii (pewnie te same co wszyscy) Akame, Aldnoah, SAO II, Tokyo Ghoula ale także RE:_Hamatore, Zankyou no Terror, Rail Wars i Rokujoum'e. Powiem tak źle nie jest - Akame, Zankyou, Tokyo i Hamatora są dla mnie naprawdę dobre - w tym momencie oceniam je na 9/10. Nie jestem w stanie wybrać jednego z tych anime. Rail Wars jest trochę słabe moim zdaniem, Rokujouma jest dla mnie specjalnym typem anime więc nie zaliczam go do innych bo pewnie i tak dostanie u mnie na końcu dobrą ocenę (chyba że naprawdę spartolą ;x ale no ma coś to w sobie co mnie przyciąga :D ). Co do SAO chyba nie muszę się wypowiadać - pierwsza część do mnie trafiła a 2 na razie się rozkręca - dopiero następny odcinek będzie ciekawy :P. Zostaje ALDNOAH - jak uświadomił mnie killzonepl to anime pochodzi od twórców Guilty Crown'a i nie da się tego ukryć a przynajmniej ja widzę że to prawda. OST w tym anime już jest bardzo dobry i momentami naprawdę przypomina mi GC'ka. Jak dla mnie ma ono potencjał a czy wykorzysta to się dopiero okaże. Jednakże nie pojawiło się jeszcze to na co ja najbardziej czekam i pewnie za szybko się nie doczekam czyli K : Missing Kings z z racji tego że jest filmem będę musiał jeszcze naprawdę długo się naczekać ;x

a mi się sezon podoba z tego co oglądam i według mnie jest ok to

Akame ga Kill!

Aldnoah Zero

DRAMAtical Murder

Gekkan Shoujo Nozaki-kun

Himegoto

Majimoji Rurumo

Rail Wars!

Re Hamatora

Rokujouma no Shinryakusha

Sabagebu!

Seirei Tsukai no Blade Dance

Shirogane no Ishi_ Argevollen

Tokyo Ghoul

Terror in Tokyo

a to jest co obejrzałem po 2-3 odcinki i więcej nie będę czyli dla mnie słabe:

Futsuu no Joshikousei ga [Locodol] Yattemita.

PriPara

Shonen Hollywood: Holly Stage for 49

Francesca

Blue Spring Ride

Black Butler: Book of Circus

Nobunaga Concerto

a to są tytuły o których jeszcze nie do końca mam wyrobione zdanie

Sword Art Online II

Samurai Jam: Bakumatsu Rock

Glasslip

Jinsei

Hanayamata

Tokyo ESP

@UP widze ze nawet Yaoi oglądasz .. o.o

Sezon średni ale , klimat taki mroczny troche :D

@UP widze ze nawet Yaoi oglądasz .. o.o

możesz mnie oświeci który to niby Yaoi bo jakoś sobie nie przypominam żebym oglądał jakieś sceny łóżkowe 2 facetów...Josei mi się zdarza oglądać ale nie Yaoi

DRAMAtical Murder to niby Yaoi, ale samemu obejrzałem pierwsze 2 odcinki no i nie jest takie złe narazie.

I pewnie będzie takie yaoi jak z Akuma no Riddle yuri było ;D

DRAMAtical Murder to niby Yaoi, ale samemu obejrzałem pierwsze 2 odcinki no i nie jest takie złe narazie.

Niby... wszystkie te nowsze yaoi to tylko w mangach czy w grach, bo tak to zwykle shonen ai jest, zero sexu zero scen nawet z zakrytym cialem, tylko klepniecie w tylek i moze przelotny pocalunek... wiec nie licze na cud, aby wyszlo cos niesamowitego, chodź i tak obejrzę anime dla fabuły :)

Dla fabuły to ja polecam poczytać novelkę Utsuro no hako to zero no Maria - HakoMari - coś niesamowitego, gdyby takie lektury do szkoły dawali to bym kompa nie odpalał nawet :D

W końcu po paru tygodniach oglądania nowości mogę napisać coś konkretnego o tym sezonie.
W tym sezonie głównie rzucają mi się na język tylko 3 tytułu:
- Tokyo Ghoul
- Akame ga kill
- Zankyou no Terror

Reszta tytułów dość neutralna albo nie rzucająca się tak jak te 3 tytuły.
To może od pozytywnych rzeczy ;)

Jak na razie najbardziej pozytywnie jestem zaskoczony Zankyou no Terror i dla mnie jak na razie jest to pretendent do najlepszego anime tego sezonu a nawet i poprzedniego. (chyba najlepsze anime w przeciągu tych dwóch sezonów)

Akame ga kill... zacząłem czytać mangę na równi z anime i jak najbardziej pozytywnie. Mało cenzury, super mega adaptacja mangi praktycznie scena w scene to samo.

No i dobrnąłem do negatywów -.- mianowicie Tokyo Ghoul.
Tutaj mógłbym się rozpisywać i rozpisywać ale spróbuję się streścić. To anime jest totalnym dnem, przykładem jak nie adaptować anime, jak nie cenzurować. Ogólnie jak nie robić anime... Najgorsza adaptacja od czasów mega nieszczęśliwej próby adaptacji "Code;breaker". Dla mnie tego anime nie da się oglądać co jest pewnie głównie spowodowane tym, że czytam mangę i wiem co oni z tą bardzo dobrą mangą robią. Oglądając anime aż mi oczy wypala. Jedyne co to mogę współczuć osobą które "zacieszają się i wychwalają" to anime (ale pewnie dlatego, że nie znają mangi...) A jakby tego było mało to jeszcze te bijące po oczach spoilery w openingu np.

Białowłosy Kaneki
... (może komuś się wydawać mało ważne ale dla mnie to było fajne zaskoczenie w mandze)

Szczególnie (widzę że jak u wszystkich ;p) wyróżnia się Akame. Jako fan SAO oczywiście oglądam, podoba mi się. Powrót Fairy Tail też jest na plus.
Jeszcze czekają Fate/kaleid, Rail Wars, Jinsei i Rokujouma no shinryakusha!?

Oczywiście po czytaniu waszych komentarzy, również sprawdzę inne ;D

@darkslayer - właśnie dlatego ja najpierw oglądam anime i jeśli mnie zaciekawi to dopiero czytam mangę - uzupełniając sobie w ten sposób pominięte sceny ;)

Dla mnie to troche niepojete, ze jeszcze nikt nie napisal nic o Ao Haru Ride. Numer 1 sezonu + zapowiada sie na jedna z najlepszych serii romans +dramat ostatnich lat.

Nie wspomniałem bo mangę czytam od kiedy zaczęto ją tłumaczyć na angielski więc taka dla mnie lekka "oczywista oczywistość" i zapomniałem o tym :P Ale tak anime jest bardzo fajne i trzyma się w miarę mangi (średnio pamiętam początki). Co do "zapowiada sie na jedna z najlepszych serii romans +dramat ostatnich lat." dla mnie nie najlepszy ale na pewno w czołówce :D

Knights of Sidonia w poprzednim sezonie podwyższyła zbyt wysoko poprzeczkę. Zgadzam się z opinią iż aby dorównać poprzedniemu sezonowi, nalezy poczekać na drugą serię Sidonii. Jedyne na co zwróciłem uwagę w tym sezonie to Zankyou no Terror, bowiem takiego anime o terroryzmie szukałem. Przyznam iż nie chciałem oglądać nastolatków bawiących się w podkładanie bomb, ale jest dobrze póki co. Aldnoah Zero oglądam też, choć moja opinia jest póki co neutralna , ponieważ brakuje tutaj jakiegoś dobrego zwrotu akcji albo więzi emocjonalnej z bohaterami, których nie potrafie odróżnić. Oglądam też Tokyo Ghoula, ale z każdym odcinkiem coraz mocniej przekonuje się aby przerwać serię, bo nudne i widziałem już takie historię miliony razy. BTW widziałem trailer nowego anime pt Terra Formars i muszę przyznać iż mangę czytam ostro. Kawał mocnego shounena, bez zbędnej paplaniny, bez cycków poprostu są ludzie, którzy zostają wysłani na terraformowanego marsa i spotykają tam karaluchy humanoidalne , pod każdym względem przewyższających ludzi no może prócz intelektu, choć można polemizować. Plot niby głupi i prosty, ale bardzo ironiczny , spoile mogą zepsuć przyjemność z oglądania bowiem mimo samych walk dzieje się wiele. Manga ogółem mimo nawalania wiecznego daje do myślenia, czego nie oczekiwałem i miło się zaskoczyłem.

Wybaczcie za odkop ale po kiego grzyba zakładać nowy temat w tej samej sprawie :D

No to tak - Sezon Letni się kończy (ehh...) tak samo jak Wiosna-Lato (Mahouka :o ). I tu pytanie - jak wasze wrażenia?

Właśnie obejrzałem ostatni odcinek Tokyo Ghoula - aż mnie rozności przez zakończenie - chce iść i wszystkim w studio spuścić łomot :angry: . Jednak TG dostaje u mnie 9/10 mimo fal krytyki :P

Mahouka - od samego początku wiedziałem że będzie to seria godna która dostanie u mnie na 100% 9/10. Odcinel 24 zniszcył mój system - wybaczcie za spoiler - wiedzałem że Tatsuya to koksu i w końcu go zdemaskują/ujawni się z jakiegoś powodu - ale i tak to mnie zaskoczyło.

RE:_Hamatora - zakończenie (jeszcze 1 odcinek został ale co tam...) moim zdaniem zostało wymuszone, mogło się to wszystko skończyć lepiej co nie zmienia faktu że dostaje ono mocne 8/10.

Akame Ga Kill coraz piękniej się rozwija - jak dla mnie będzie to ogromny hit chyba że spartolą zakończenie...

Co do GGO - Póki co jest ok ale du*y nie urywa - jak dla mnie to już nie te same wrażenia co przy SAO ale lubie oglądać kokszącego Kirito :P Mam nadzieję że w 2 połowie seria się podciągnie a nie opuści.

Zankyou no Terror - tego nie trzeba komentować - to zupełnie inna półka która zajęła sobie u mnie specjalne miejsce.

W sprawie Rail Warsów i innych takich się nie wypowiadam - są to serie na 6/7 lekkie, czasami śmieszne ale już z nudnym dla mnie tematem.

I zostaje sprawa perełki - Hunter x Hunter - po 148 odc. (148 we wtorek bodajże) seria niestety się kończy. Jest to definiywnie najlepszy tasiemiec jaki widziałem - dostaje u mnie 9/10 i zabieram się za rysującą się mangę :P

------------------

Z innej beczki -> http://mangastore.pl/?cPath=1_48_137 zamawia ktoś? Ja nie mogę się powstrzymać i po niedzieli zamawiam prenumeratę na te 4 tomy :P

Jedynym tutułem wartym polecenia jest Zankyou no Terror, który potrafi zaskoczyć i wkręcić mocno. Taki hejtowany i kochany również Tokyo Ghoul odpadł u mnie po paru odcinkach, bowiem no niestety nic nowego ani ciekawego w tym anime nie ma i dzięki kontrolowanym spoilerom wiem iż nic ciekawego nie będzie. Hunter x Hunter, moim zdaniem, to anime bardzo nierówne, ale szkoda iż zabrakło materiału na dalsze epizody. Ogółem pisząc wcześniej Sidonia postawiła poprzeczkę, do której nikt się nawet nie zbliżył, choć ZnT jest bodajże doskoczyć wraz z kolejnymi odcinkami, ale czas pokaże jak im pójdzie. Jeżeli nowy sezon nie będzie miał żadnych perełek, to pewnikiem oleję go i poszukam starszych animców albowiem często poprostu szkoda czasu , a zdecydowana większość tego sezonu była albo przeciętna albo poniżej.

Właśnie skończyłem Aldnoah.Zero i jedyne co moge powiedzieć - to zakończenie mnie zniszczyło. Wybaczcie za spoilery ale jeszcze nie widziałem żadnego anime w którym OBAJ główni bohaterowie umierają. Anime jako całość - kreska, muzyka jest naprawdę bardzo dobre, histora też. Ale zakończenie... Naprawdę mnie zniszczyło. 8/10