Mam koło 1k złotych i chciałbym częściowo zmodernizować swój komputer, żeby za jakiś czas zmienić resztę. Zastanawiam się czy wymienić najpierw zasilacz i kartę graficzną, czy płytę główną+procesor (i ewentualnie zasilacz, jesli starczy kasy).
Procesor i karta aktualnie:
Phenom II X2 560
Radeon Hd 5770
jak dla mnie karta, ale moge sie nie znac xD
A jaki masz zasilacz? bo moze sie okazac ze wcale nie musisz go wymieniac
Podaj jeszcze zasilacz, aktualne mobo i ram.
Trzeba było podać całą specyfikacje komputera. Nie wiem jaką masz płytę główną i nie wiem czy ona jest stara czy może nowa a bez tego nie wiadomo czy dany procesor Tobie wejdzie na płytę.
Dlatego napisałem, że płytę razem z procesorem będę zmieniał. Od razu mówię, że to jakaś starsza, dokładnie pod tego phenoma- socket AM2 jeśli się nie mylę, nic nowszego raczej nie wejdzie. No i chcę się przesiąść na intela. Zasilacz to jakieś bezfirmowe gówno, bodajże 400W, więc wymiana jest KONIECZNA. Ram to 2x2gb goodram 1333mhz z tego co pamiętam, ale mogę się mylić. W przyszłości zmienię na coś lepszego.
nie zawsze trzeba wymieniac procek z plyta, to nie jest musem czasami ma sie plyte do d*py a procek dobry (patrz ja), no i taniej czasem wyjdzie taka pojedyncza zamiana niz calosci oraz masz jeszcze kase na cos innego.
Ale wiem, ze muszę to zrobić. Socket AM2 to ścierwo, mój procek też nic szczególnego, w dodatku chce się przesiąść na intele. Nie ma innego wyboru.
nie lepiej ci poczekać jeszcze i złożyć nowy komp w takim razie skoro masz tyle do wymiany?
Chciałem choć trochę na ten moment wymienić, a resztę potem. Żeby teraz sobie poprawić trochę komfort grania itp.
Grafike możesz spokojnie kupić lepsż, bo jak kupisz teraz jakiąś za dobrą do tego proca, to przecież można ją potem przełożyć, do nowego. Z grafiką oczywiście markowy zasilacz i ciut więcej Wat, jeśli karta będzie prądożerna.
Później możesz zmienić płytę i proca na jakieś i5 czy i7 no i grafikę sobie przełożysz, bo zawsze będzie pasować.
Do tego 8GB ramu, tylko że jak kupisz teraz, DDR2, to trochę będzie szkoda, bo do i5 pasowałby ddr3.
Płyta obsługuje DD3, mam w tym momencie 2x2gb na ddr3. Chodzi o to, że tymczasowo wsadzę coś do tego, a potem po prostu kupię resztę i złożę drugiego kompa. 1 dobry do gier, drugi zostanie mi do innych rzeczy.
No to +4GB RAM i lepsza grafika. Slot PCI-E jest póki co jedynym slotem, więc nie ma problemu z przekładką grafy. Pamiętaj, że RAM działa tak szybko jak najwolniejsza kość w zestawie. Najlepiej kupić identyczny, bo nie ma problemów ze zgodnością. Albo te 4GB wywalić (zostawić do drugiego kompa, albo sprzedać) jeśli są wolne i kupić 8GB szybszych.
kup sobie wieksza obudowe na kompa xD wiem ze to moze byc dziwne, ale w tym wypadku wieksze jest lepsze xD
DDR2 jest drozsze niz DDR3, a jak masz 3 to kupuj grafike pod ddr3, aby ci wszystko ładnie śmigało
Jakoś to czytam i rady dajecie takie jakieś .......... nic nie warte, ot wypisujecie ustalone formułki, że grafikę łatwiej i trochę za przeproszeniem durnot od Sewei typu: " czasami ma sie plyte do d*py a procek dobry " - no i co z tego procesor nie będzie słabiej działał bo płyta słabsza, to jest bzdura, chyba że kręcisz, ale z twoją wiedzą wątpię, następny kwiatek: " a jak masz 3 to kupuj grafike pod ddr3, aby ci wszystko ładnie śmigało" - czyli jak kupi gpu z kościami 2 to przez to że ma DDR3 pamięć operacyjną coś ma gorzej śmigać, bzdura, pamięć grafiki do pamięci operacyjnej nic nie ma chyba że mówimy o APU. I "kup sobie wieksza obudowe na kompa xD wiem ze to moze byc dziwne, ale w tym wypadku wieksze jest lepsze xD" - te uśmieszki xD chyba niewiedzę mają ukryć, albo są zabezpieczeniem że niby żartujesz, albo większe znaczy lepsze to jakiś podtekst seksualny, ale nie mnie to oceniać.
Patrząc na twój sprzęt nowa grafika da tobie mało, jeśli masz do wydania tysiaczka i wydasz to na nową grafikę z tym CPU to proc będzie ją ograniczał, przy okazji AM2 podstawka więc masz DDR2, czas najwyższy zacząć poważną modernizację komputera i powinieneś to zacząć od zmiany procesora, płyty głównej i nowe pamięci. Twój zasilacz nie rozpieszcza ale pociągnie nowy sprzęt, przy wymianie grafiki po jakimś czasie powinieneś już na bank zmienić zasilator. Więc zmieniamy po woli całą platformę, a zaczynamy od serca i szkieletu.
Procesor Intel CORE i5-4460 3.20GHz LGA1150 BOX BX80646I54460 - Haswell Refresh 669
Pamięć GoodRam DDR3 PLAY 4096MB PC1600 BLACK CL9 - (GY1600D364L9/4G) 149,00
Płyta główna Gigabyte GA-B85M-D3H, B85, DualDDR3-1600, SATA3, HDMI, GBLAN, mATX (GA-B85M-D3H) 236,00
1150 zł
Plus następna modernizacja to zasilacz http://www.morele.net/zasilacz-fortron-460w-460-60-hcn-efektywnosc-do-84-atx-2-3-active-pfc-12cm-fsp460-60hcn-627105/
i na koniec karta graficzna coś pokroju: http://www.morele.net/karta-graficzna-msi-r9-270x-gaming-2gb-ddr5-pci-e-256bit-2dvi-hdmi-dp-box-r9-270x-gaming-2g-612659/
i to by było na tyle, żeby nie było że się czepiam kogoś, NIE czepiam się ale oczy mnie bolą czasami.
Podstawkę mam jednak AM3, ramy na DDR3 są. Na razie poszła grafika i zasilacz, udało mi się okazyjnie nabyć grafę niedrogo i do tego wziąłem zasilacz, a jak tylko wpadnie kasa, to leci proc, płyta i ram.
Mam koło 1k złotych i chciałbym częściowo zmodernizować swój komputer, żeby za jakiś czas zmienić resztę. Zastanawiam się czy wymienić najpierw zasilacz i kartę graficzną, czy płytę główną+procesor (i ewentualnie zasilacz, jesli starczy kasy).
Procesor i karta aktualnie:
Phenom II X2 560
Radeon Hd 5770