MMO bez NPC

Dzisiaj wpadł mi do głowy pomysł MMO w którym brak jest npc, a wszelką działalność przejmują gracze. Niech zaczyna się tak że trafiają na opuszczona planetę, czy świat whatever i zajmują kolejno opuszczone miasta. Zakładając że byłaby to gra f2p z mikroplatnościami za prawdziwe pieniążki możnaby wykupić budynki mieszkalne, ciuszki wnoszące tylko wygląd, a także sklepy z potkami i podstawowymi rzeczami, takimi jak na codzień wystawiaj npc. Podobnie zbrojownie z podstawowym eq byłby w posiadaniu graczy. Wymagałoby to sprytnego systemu żeby gracz nie zgarnal za darmo potkow z jakiegoś magazynu i sprzedawał boagacac się bez ograniczeń. Również questy tworzone były by przez graczy którzy za jakąś opłatą zawieszaja ogłoszenie na tablicy bądź na mieście o zapotrzebowaniu na przedmioty, czy pokonanie jakiegoś stwora. Fabuła, czyli skąd wzięły się miasta i gdzie podziali się mieszkańcy mogła by być odkrywana przez graczy poprzez eksplorację świata i odnajdywanie zapisków, map bądź innych wskazówek.

Proszę nie traktować mojego opisu jako planu na grę która chciałbym stworzyć a raczej jako samą ideę jak mogło by funkcjonować takie mmo bez NPC. Jak Wam się wydaje, miałoby to rację bytu? Napiszcie jak to widzicie, może jakieś Wasze pomysły, a może już jest taka gra?

Pozdrawiam serdecznie

Wedro

cos w tym stylu jest w second life

Ma rację bytu, a zwie się Face Of Mankind, aczkolwiek po "rebornie" nacisk na grind jest moim zdaniem zbyt duży, chociaż nie grałem z 2 miechy chyba, może jakie apdejty wprowadzili.

A może CrimeCraft: Gangwars ?

Jest to TPS/FPS

Rola NPC jest ograniczona do opcji kup/sprzedaj i inne drobnostki.

Jednak gra jest zdominowana przez bałkany i rosjan, jednak Ci pierwsi są bardzo mili co do europejczyków ( pingi są odpowiednie )

No i Planetside 2, bo w jedynce mało ludzi jest, coraz mniej!

No i Social-MMO, choć można to nazwać gadu-gadu w 3D

Planetside 2 to bardziej strzelanka chyba :P W moim zamyśle miał to być MMO RPG w pełnym tego słowa znaczeniu ^^

Świat bez NPC, wszystko uzależnione od graczy, sklepy, potki wszystko.

Istnieją już takie gry polecam sprawdzić "haven and hearth" albo nowocześniejszą wersję tej gry "Salem"

Zaczynamy jako ludek bez niczego zdobywając punkty którymi rozwijamy zdolności postaci.

Haven and hearth! Gracie w to może ? :P

Zapytam tutaj żeby nie tworzyć nowego tematu.

Haven & Hearth jest świetną grą w sumie. Obecnie nie gram. Czekam aż otworzą nowy świat ( pewnie będzie już z nową grafiką ^^ ). Mimo to polecam ;)

Dzisiaj wpadł mi do głowy pomysł MMO w którym brak jest npc, a wszelką działalność przejmują gracze. Niech zaczyna się tak że trafiają na opuszczona planetę, czy świat whatever i zajmują kolejno opuszczone miasta. Zakładając że byłaby to gra f2p z mikroplatnościami za prawdziwe pieniążki możnaby wykupić budynki mieszkalne, ciuszki wnoszące tylko wygląd, a także sklepy z potkami i podstawowymi rzeczami, takimi jak na codzień wystawiaj npc. Podobnie zbrojownie z podstawowym eq byłby w posiadaniu graczy. Wymagałoby to sprytnego systemu żeby gracz nie zgarnal za darmo potkow z jakiegoś magazynu i sprzedawał boagacac się bez ograniczeń. Również questy tworzone były by przez graczy którzy za jakąś opłatą zawieszaja ogłoszenie na tablicy bądź na mieście o zapotrzebowaniu na przedmioty, czy pokonanie jakiegoś stwora. Fabuła, czyli skąd wzięły się miasta i gdzie podziali się mieszkańcy mogła by być odkrywana przez graczy poprzez eksplorację świata i odnajdywanie zapisków, map bądź innych wskazówek.

Proszę nie traktować mojego opisu jako planu na grę która chciałbym stworzyć a raczej jako samą ideę jak mogło by funkcjonować takie mmo bez NPC. Jak Wam się wydaje, miałoby to rację bytu? Napiszcie jak to widzicie, może jakieś Wasze pomysły, a może już jest taka gra?

Pozdrawiam serdecznie

Wedro