Wybor klasy

Witam.Jaka klase polecilibyscie dla osoby zaczynajace gre w aiona?

Cleric/chanter/spirit master najlepsze w solo. Imo cleric the best solo.

Z łatwiejszych będzie gladiator, cler albo spirit master.

Glad - sporo hp i defa.

Cler - heale, survi.

SM - summony i cc.

Zależy w co się chcesz bawić.
Jak masz kolege/koleżankę to z czystym sercem mogę polecić chanter + assassin, świetne duo jak się ograją razem. Masywny DPS na instach i okrutny burst w PvP a na dredach (gra to ktoś jeszcze w tej grze?) insta kill na klera[ogranie, ogranie, ogranie].

Do zabawy na riftach (niższy lvl) - według mnie tylko ranger...

Do solowania wszystkiego co się rusza w grze - kleryk...
Do bezproblemowych samotnych rajdów na grupowe dungeony Spirit Master(z tego co pamiętam sam mógł większość zrobić)

A do zabawy w grupie? Polecam templara, niedoceniana ale kolosalnie mocna postać.

Ogólnie, kręci Cię kręcenie dużych liczb na DPSrainmeter bierz Sina(bo to dobre wyzwanie) albo Gunnera(brak wyzwania, postać mógłby obsługiwać koń z jednym płatem mózgowym - według mnie...). Nie lubisz się meczyć w pvp, bierz Spirit Mastera, lubisz mieć dużo zestawów eq na każdą okazję i taktyczną zabwe w uciekanie- bierz Clerica, chcesz być wytrzymały i skupiać się na siedzeniu na karku jednemu przeciwnikowi do zamęczenia - bierz Templara... Czujesz, że masz szczęście i nie lubisz komunikatów, że cel jest za daleko? Bierz rangera... A jak czujesz, że to wszystko banały i chcesz grać czymś czego jest stosunkowo mało bierz Gladiatora....


Nie polecam barda, bo dla mnie ta postać to wielka pomyłka (podobnie gunner, ale jego jeszcze jakoś trawię) tak samo jak aethertecha(dzięki niemu skończyłem grać, nie podobał mi się a i gra straciła jakiś dawny urok[między innymi przez tego robota]).


Jak nie masz ekipy, czy też kilku znajomych to odradzam zabawę... Więcej się nawkurzasz niż to jest warte. W tej grze trzeba mieć paczkę żeby co chwile nie rzucać monitorem o ścianę bo "znów dopadł mnie zerg" Hehe :P


#Edit. Zapomniałbym o sorcu! Postać ciekawa, potrafi w sekundę ściągnąć delikwenta... (ile razy się sinem rozbiłem o tarcze która odbija ciągle po 5k dmgu...). Ja ogólnie nie mogłem się przekonać do grania tą klasą, początek był denerwujący, cooldowny i jakaś taka anemia w rozgrywce... W porównaniu z sinem jakos za powoli sie wszystko odbywało. :)


* Grałem sinem i tankowałem nim wiele instancji, dość uniwersalna postać jak się człowiek trochę wprawi.;)

Zależy w co się chcesz bawić.Jak masz kolege/koleżankę to z czystym sercem mogę polecić chanter + assassin, świetne duo jak się ograją razem. Masywny DPS na instach i okrutny burst w PvP a na dredach (gra to ktoś jeszcze w tej grze?) insta kill na klera[ogranie, ogranie, ogranie].Do zabawy na riftach (niższy lvl) - według mnie tylko ranger...Do solowania wszystkiego co się rusza w grze - kleryk...Do bezproblemowych samotnych rajdów na grupowe dungeony Spirit Master(z tego co pamiętam sam mógł większość zrobić)A do zabawy w grupie? Polecam templara, niedoceniana ale kolosalnie mocna postać.Ogólnie, kręci Cię kręcenie dużych liczb na DPSrainmeter bierz Sina(bo to dobre wyzwanie) albo Gunnera(brak wyzwania, postać mógłby obsługiwać koń z jednym płatem mózgowym - według mnie...). Nie lubisz się meczyć w pvp, bierz Spirit Mastera, lubisz mieć dużo zestawów eq na każdą okazję i taktyczną zabwe w uciekanie- bierz Clerica, chcesz być wytrzymały i skupiać się na siedzeniu na karku jednemu przeciwnikowi do zamęczenia - bierz Templara... Czujesz, że masz szczęście i nie lubisz komunikatów, że cel jest za daleko? Bierz rangera... A jak czujesz, że to wszystko banały i chcesz grać czymś czego jest stosunkowo mało bierz Gladiatora....Nie polecam barda, bo dla mnie ta postać to wielka pomyłka (podobnie gunner, ale jego jeszcze jakoś trawię) tak samo jak aethertecha(dzięki niemu skończyłem grać, nie podobał mi się a i gra straciła jakiś dawny urok[między innymi przez tego robota]).Jak nie masz ekipy, czy też kilku znajomych to odradzam zabawę... Więcej się nawkurzasz niż to jest warte. W tej grze trzeba mieć paczkę żeby co chwile nie rzucać monitorem o ścianę bo "znów dopadł mnie zerg" Hehe #Edit. Zapomniałbym o sorcu! Postać ciekawa, potrafi w sekundę ściągnąć delikwenta... (ile razy się sinem rozbiłem o tarcze która odbija ciągle po 5k dmgu...). Ja ogólnie nie mogłem się przekonać do grania tą klasą, początek był denerwujący, cooldowny i jakaś taka anemia w rozgrywce... W porównaniu z sinem jakos za powoli sie wszystko odbywało. * Grałem sinem i tankowałem nim wiele instancji, dość uniwersalna postać jak się człowiek trochę wprawi.

Dobrze to wszystko wytlumaczyles i wgl dzieki wielkie za pomoc mysle ze zdecyduje sie na chantera.

Na Twoim miejscu zastanowiłabym się jeszcze nad tym chanterem... Nie jest wcale tak łatwo znaleźć pt na insty :/ Na Katalamize, czyli na 12-osobowe pt jest potrzebny 1 chanter i to w zasadzie tez nie jest must have, bo mozna zastapic sorkiem. I wiadomo, że bierze się jakiegoś znajomego albo z legionu. Randomowo to nigdy nie wiadomo, czy w ogóle wyjdzie. No może na runadium już bardziej chcą chanterów ale to też rzadko na lfg szukają, głównie ze znajomymi trzeba robić. Na tf-a kler może nie chcieć konkurencji w chainie. Na SWB to może dwóch chanterów na 24 osoby, na sauro to tak może jak znajomi Cię zechcą albo idą robić 5 key.

Ogólnie jeśli chodzi o obecne zapotrzebowanie na polskim serwerze, to wg mnie najlepiej zrobić tanka, spirit mastera (zawsze będą cię chcieli do pt na pvp, na pve to oczywiście dispel - czyli zdejmowanie buffów przeciwnika) albo dpsa Jednakże tanka nie polecam osobom początkującym. Najłatwiejszym dpsem jest gunner i w zasadzie pierwszy taki poważny set (czyli za bm) wysocketowany w magic boost (zwiększenie magii) jest dobry i na pvp i na pve, a u chantera będziesz się musiał pobawić w set za kahruny. Nie mówiąc o tym, że na supporcie ma się naprawdę niewielki dmg :/

Chantera warto zrobić, jeśli ma się już jakiś dobry legion w grze i jest im potrzebny.

Nie polecam barda, bo dla mnie ta postać to wielka pomyłka (podobnie gunner, ale jego jeszcze jakoś trawię) tak samo jak aethertecha(dzięki niemu skończyłem grać, nie podobał mi się a i gra straciła jakiś dawny urok[między innymi przez tego robota]).

Gdybyś zagłębiał się w historię gry to bys wiedział, że te "roboty" nie są tam bez powodu czy bez sensu.

Ja nadal zachęcałbym do gry na US. Zero walenia się z jakimiś gold packami. Polaków tez trochę.

Chanter zawsze będzie braną klasą na insty. Skąd w ogóle porównanie zamiany chantera na sorca w PT... Chanter ma buffy, WoI, WoW. Chętniej wezmą nawet 2 chanterów dla dwóch WoIi i Wowów niż sorca...

Witam.Jaka klase polecilibyscie dla osoby zaczynajace gre w aiona?