Szukając na internetach, problem jest znany. Komputer po prostu piszczy. Stale, nieprzerwanie wyje.
- Przekładałem kostki ramu. Zero.
- Wykluczyłem kartę graficzną, bo obraz po prostu mam.
- Problem nie jest stały. Przed chwilą, raptem dwie minuty temu przestał piszczeć.
Problem pojawił się drugi raz, za pierwszym pomogła zabawa kostkami ramu. Jak dowiedzieć się, co jest nie tak na przyszłość?
ps. grałem w black flag gdy to się zaczęło. Żadnych widocznych zmian. Tylko i wyłącznie pisk.