Komputer po prostu piszczy

Szukając na internetach, problem jest znany. Komputer po prostu piszczy. Stale, nieprzerwanie wyje.

- Przekładałem kostki ramu. Zero.

- Wykluczyłem kartę graficzną, bo obraz po prostu mam.

- Problem nie jest stały. Przed chwilą, raptem dwie minuty temu przestał piszczeć.

Problem pojawił się drugi raz, za pierwszym pomogła zabawa kostkami ramu. Jak dowiedzieć się, co jest nie tak na przyszłość?

ps. grałem w black flag gdy to się zaczęło. Żadnych widocznych zmian. Tylko i wyłącznie pisk.

Z tego co pamiętam to piszczenie pojawiało się wtedy gdy procesor przekroczył max temperature ustawioną w biosie.

Z tego co pamiętam to piszczenie pojawiało się wtedy gdy procesor przekroczył max temperature ustawioną w biosie.

To też sprawdziłem. Komputer wyłączyłem na parę dobrych godzin i nawet wtedy piszczało.

Tak, jak kolega wyżej pisze, piszczenie podczas pracy kompa, to znak, że się przegrzewa.

Wyczyść dokładnie wiatraki i radiatory. Może być na nich spory "dywan" z kurzu, który blokuje dopływ powietrza.

Wrzuć screena z HWMonitor podczas tego pisku.

Download po prawej, polecam wersję .zip, bo nie trzeba instalować.

http://www.cpuid.com/softwares/hwmonitor.html

Tak, jak kolega wyżej pisze, piszczenie podczas pracy kompa, to znak, że się przegrzewa.Wyczyść dokładnie wiatraki i radiatory. Może być na nich spory "dywan" z kurzu, który blokuje dopływ powietrza.Wrzuć screena z HWMonitor podczas tego pisku.Download po prawej, polecam wersję .zip, bo nie trzeba instalować.http://www.cpuid.com/softwares/hwmonitor.html

Wszystko jest nowe. Żaden kurz mi chwilowo nie zagraża. Pachnie nowością lepiej niż nowa książka.

Pisku raczej wywołac nie mogę. Pojawił się podczs gry, ale do tego czasu ty wiesz ile czasu grałem? Czy to w Blackflag, czy inne gierki. (Żeby było śmieszniej, nie robiłem nic nadzwyczajnego. Ot, śledziłem cel) Jestem sobie w stanie uciąć rękę, że pisk sam w sobie to zdarzenie losowe.

Odpalę AC:BF, poczekam chwilę aż się komputer rozkręci, zminimalizuję i porobię screen danych.

ps. jakby go tak miało roznieść, raczej nie generowałby mi wesoło niemalże równych 40-45 FPS przy obciążeniu proca. Teoria. Nie znam się.

Może być problem chłodzenia, albo zmiany napięcia na zasilaczu. Więc albo uszkodzony zasilacz, albo coś z temperaturą nie tak.

Może temperatura alarmowa w biosie jest za nisko ustawiona i piszczy ci przy śmiesznych temperaturach.

A może piszczy nie od temp tylko dysk. Jeżeli tależowy to może poduszka się spieprzyła i zaciera o talerz. To tylko moje domysły.

Może wyjścia obudowy są zasłonięte, albo jakiś geniusz zamontował wiatrak odwrotną stroną ? Takie rzeczy w życiu tez widziałem :D Wtedy mógłbym łapać większą temp i piszczeć. Albo po prostu wyloty powietrza są przysłonięte i nie wentylują wnętrza jak należy?

Zakładam, że pisk pochodzi z głośniczka, tak ?

Daj screena z HWMonitora jak komp będzie pod obciążeniem. Albo zrób 10-minutowy test programem OCCT i wstaw screeny, które się utworzą.

Może wyjścia obudowy są zasłonięte, albo jakiś geniusz zamontował wiatrak odwrotną stroną ? Takie rzeczy w życiu tez widziałem Wtedy mógłbym łapać większą temp i piszczeć. Albo po prostu wyloty powietrza są przysłonięte i nie wentylują wnętrza jak należy?Zakładam, że pisk pochodzi z głośniczka, tak ?Daj screena z HWMonitora jak komp będzie pod obciążeniem. Albo zrób 10-minutowy test programem OCCT i wstaw screeny, które się utworzą.

Screen: http://i.imgur.com/bilQV6z.png

Wentylacja wentyluje jak należy. Nic nie zasłania.

Miałem to samo.

Co mi pomogło

1. Dokładne sprawdzenie czy wszystko jest dopięte.

2. Usunięcie kurzu.

U mnie była nie dopięta karta graficzna i dysk, co powodowało piszczenie i wyłączanie się komutera.

Maksymalna temperatuta procka 85-87 C. Pewno ona jest przyczyną piszczenia, bo jest zdecydowanie za wysoka.

Masz pewno oryginalne chłodzenie, to co było w pudełku razem z prockiem ? One nigdy nie są wydajne.

@Parufkacz

Nie miałeś tego samego, bo u ciebie piszczało przed włączeniem kompa i komp nie startował, a u autora tematu komp działą, a pisk jest oznaką przegrzewania się. Czytaj dokładniej :)

Miałem to samo.Co mi pomogło1. Dokładne sprawdzenie czy wszystko jest dopięte.2. Usunięcie kurzu.U mnie była nie dopięta karta graficzna i dysk, co powodowało piszczenie i wyłączanie się komutera.

Sprawdziłem jedno i drugie. Wszystko jest dobrze podpięte, nic mi się nie wyłączało.

Maksymalna temperatuta procka 85-87 C. Pewno ona jest przyczyną piszczenia, bo jest zdecydowanie za wysoka.Masz pewno oryginalne chłodzenie, to co było w pudełku razem z prockiem ? One nigdy nie są wydajne.

Mhm. Ale zaś trochę powątpiewam w fakt, że daliby mi proc, który mi zdechnie a jest na gwarancji.

/del, double post.

Nie chce mi się dywagować na temat tego jak bardzo lipne są oryginalne wiatraczki dołączane do procków.

Fakt jest taki, że masz za wysoką temperaturę procka i jak jej nie zmniejszysz to proc długo nie pożyje. Osobiście proponuję albo kupić prawdziwy wiatrak z radiatorem za jakieś ~100zł (nie wiem co teraz się poleca), albo ustaw kompa w bardziej przewiewnym miejscu i zdejmij bok obudowy, choć jest to nie najlepsze rozwiązanie (kurz, hałas, kot wkręcony w wiatrak itp)

http://www.forumpc.pl/uploads/monthly_04_2009/post-33395-1239350885.jpg

Takie? Takie mam. Działa, uprzedzam.

Może być też wina jakiegoś wiatraka, tak na sucho trudno powiedzieć. Byś musiał po kolei odłączać urządzenia, i nasłuchiwać co jest przyczyną.

Tak to jest oryginalny wiatraczek, który nie nadaje się absolutnie do niczego. Jeśli byś używał kompa do prac biurowych to ok, ale do gier absolutnie nie. Kup jakiś prawdziwy i od razu kup dobrą pastę termoprzewodzącą, bo kto wie co Ci tam nałożyli.

Nie polece Ci nic, bo nie siedzę w temacie od kilku lat i nie wiem jakie radiatory czy pasty są teraz na topie.

To ja prosze o eksperta i sensowną propozycję w granicach 100zł. Gdyby to było potrzebne, mój sprzęcior jest tu.

http://www.morele.net/inventory/info/GMbfC7/

ps. nie mogę jakoś tego wiatraka pobudzić do wydajniejszej pracy?

W speedfanie możesz ustawić obroty wiatraków.