Siemka jako że mam dostęp do CBT napisze trochę tutaj o Cabalu 2. Wielu z Was, a w szczególności fani Cabala 1 myślą, że Cabal 2 będzie za***isty itd. niestety w tym poście uświadomię Wam, że tak niestety nie jest.
Wróćmy do godziny 1:00 kiedy to wszedłem po raz pierwszy na serwer. Na początku wiadomo emocje, zachwyt posiadania dostępu do CBT i radość że wreszcie przetestuje drugą część MMORPG'a, w którą trochę pocinałem. Przy samym wstępie wita nas filmik, który jest taka na prawdę średni (umieszczam kilka screenów ale CIII bo NDA )
Ehh... No właśnie grafika, którą nie powala no, ale idźmy dalej bo przecież grafika to nie wszystko nawet jeśli to ma być następca zajebistej gry jaką był Cabal 1. Po obejrzeniu przymusowego filmiku wreszcie wszedłem do świata gry i dzięki temu szybko zszedłem na ziemie. Zobaczyłem grafike rodem Lineage 2 (może troszkę lepszą) więc od razu emocje i fascynacja zmieszały się błotem. Jedynym ratunkiem jak dla mnie było przetestowanie combosów i tutaj także była średniawka. Testowałem combosy Warriora i wyglądało to mniej więcej tak :
Ustawienie skilla pod 3 i szybkie wciskanie żeby użyć to kolejnych następstw tego skilla, a następnie szybkie wciskanie 4 itd.
Jedynym fajnym rozwiązaniem są eventy w postaci pojawiających sie na mapie statuetek czy czegoś takiego, które przenoszą nas do miejsca, w którym zabijamy elitki, a na końcu bossa coś w stylu dunga jednak nie trzeba chodzić nigdzie.
Moja osobista i krótka opinia o tej grze:
Nic nowego prócz grafiki (która jest żałosna) i tych eventów nie ma. Wszystko to samo dlatego też jak dla mnie tą grę z gier oczekujących usuwam.
Poniżej umieszczam jeszcze kilka screenów.