Domaganie się zwrotu pieniędzy

Cześć!

Będę się starał o zwrot pieniędzy w związku z tym, że serwis Asus leci przysłowiowo w ch***. Moja karta - R9 280x dc2t sypała artefaktami i się grzała. Ok, wysłałem, poczekałem miesiąc, potem odebrałem, podłączam ponownie. Artefakty naprawili, karta wciąż się grzała, ale co najśmieszniejsze, jeszcze bardziej ją zepsuli. Z góry na dół przelatywały jakby fale i to z dość sporą częstotliwością. Z początku to olałem, ale na dłuższą metę zaczęło mnie to irytować. No więc odesłałem znowu. Znowu ten sam schemat. Włączam ponownie swój komputer, i okazuje się, że serwis przez te 2 miesiące nie zrobił kompletnie nic i wszystko jest tak jak wcześniej.

Mam jakieś szanse, że zwrócą mi kesh? Nie mam już cierpliwości, żeby odsyłać ją ponownie, skoro i tak pewnie nic z nią nie zrobią.

http://www.infor.pl/prawo/reklamacje/zadania-konsumenta/287265,Reklamacja-kiedy-mozna-zadac-zwrotu-pieniedzy.html

Prawdopodobni możesz już teraz odstąpić od umowy w związku z nieudaną reklamacją na podstawie art. 8 ust. 4 ustawy o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej

Oh, to świetnie. Wielkie dzięki za pomoc Gajin :)

Mimo, że jak widzę prawa konsumenta są dla nas (konsumentów) dość dobre, to nie wiem czy ponownie wybiorę kartę z asortymentu Asusa narażając się na podobny przebieg wydarzeń :D

PS: Zapomniałem dopisać dość istotnej rzeczy. Cały komputer był brany na firmę. Mimo to przysługuje możliwość zwrotu?

Zwrot pieniędzy za kartę czy za "naprawy"?
Oddawałeś na gwarancję czy po prostu posłałeś by ją "poskładali"?
Jeżeli gwarancja dalej obowiązuje, możesz wystosować pismo bezpośrednio do producenta o wadliwym produkcie i braku kompetencji ze strony serwisu który nie potrafi zająć się Twoim problemem.
Jeżeli poza gwarancją odpłatnie, to raczej za dużo nie uciągniesz(tak sądzę) bo musiałbyś udowodnić, że Oni się pomylili/nic nie zrobili - a Oni mogliby zwalić winę na transport/ prąd z wiadra/ koniunkcję sfer niebieskich czy wściekłe gobliny informatyczne w Twoim domu.
Najlepiej zrobisz jak skontaktujesz się z rzecznikiem praw konsumenta, przedstawisz sytuację i dowiesz się jakie możesz podjąć kroki a i przy okazji złożyć skargę. Nic tak nie działa pobudzająco jak pismo od kogoś "ważnego" w danym segmencie - tak sądzę. Pozdrawiam :)

Zwrot pieniędzy za kartę. Odesłałem ją wtedy na gwarancję, która będzie jeszcze aktualna kawał czasu.

oO sorki, że trochę nie na temat. Mam też u siebie ze swoim r9 280x ale od Sapphire takie fale. Myślałem, że to wina wtyczki VGA a nie hdmi ale widzę, że to wina karty. Da się to jakoś naprawić ?

Podobno czasem na te fale pomaga włączenie synchronizacji pionowej/vsync

Też czytałem o synchronizacji i też ją włączam, ale jakiegoś świetnego rezultatu nie widzę. Minimalnie polepsza się ale i tak fale są denerwujące.

Siemka, Te Radeony z R9 serii to kompletne badziewia !

U mnie sypie artefaktami i czasami sie dziwnie grzeje. Mam Radeona r9 270x gaming OC [ po podkręceniu freezuje gry]. wysłałem na gwarancje, sprawdzili na śmiesznym Valley Benchmarki i 3damrku, pewnie nie wyskoczył artefakt odesłali z powrotem i wyjebka...

teraz mam nagrane 3 giga filmików z różnych gier, jak sypie ich pełno, będę wysyłał jutro i starał się o zwrot kasy. Pierwszy i ostatni raz kupiłem Radeona.

Nie wiem czy coś dopisać o tej ustawie na Kartce.

to powiem ci tak najpierw skontaktuj sie z firma gdzie kupiles towar przekaz sytuacje jak sprawa wyglada bo ogolnie moze ci oni zwroca kase...jesli nie da rady to piszesz do producenta informacje ze chcialbys oddac karte w ramach gwarancji ale celu wymienienia jej na nowo albo zwrot pieniedzy bo poprzednia naprawa nie przyniosla zadnego skutku ale musisz obowiazkowo przeslac do nich dowod na to ze wyslales juz do nich karte w celu naprawy gwarancyjnej...prawdopodobnie wysla ci nowa karte...co do ustawy przykro mi ale przy zakupie na firme przestaja cie obowiazywac normalne prawa konsumencje...napisac o ustawie mozesz ale czy to cos da ciezko powiedziec wszystko zalezy tak naprawde od tego kto to bedzie sprawdzal i jakie bedzie mial samopoczucie ^^

Cześć!

Będę się starał o zwrot pieniędzy w związku z tym, że serwis Asus leci przysłowiowo w ch***. Moja karta - R9 280x dc2t sypała artefaktami i się grzała. Ok, wysłałem, poczekałem miesiąc, potem odebrałem, podłączam ponownie. Artefakty naprawili, karta wciąż się grzała, ale co najśmieszniejsze, jeszcze bardziej ją zepsuli. Z góry na dół przelatywały jakby fale i to z dość sporą częstotliwością. Z początku to olałem, ale na dłuższą metę zaczęło mnie to irytować. No więc odesłałem znowu. Znowu ten sam schemat. Włączam ponownie swój komputer, i okazuje się, że serwis przez te 2 miesiące nie zrobił kompletnie nic i wszystko jest tak jak wcześniej.

Mam jakieś szanse, że zwrócą mi kesh? Nie mam już cierpliwości, żeby odsyłać ją ponownie, skoro i tak pewnie nic z nią nie zrobią.